Jesień to okres siewów, wschodów i przygotowania roślin do przezimowania. W sytuacji optymalnych warunków pogodowych i glebowych procesy te przebiegają bez zakłóceń, w rolnictwie jednak o takie warunki nie jest łatwo. Przedstawimy nasze doświadczenia z preparatami z grupy Nano-Gro®, które z pełną odpowiedzialnością możemy polecić.
autor: Mariusz Salawa
Jesień to okres siewów, wschodów i przygotowania roślin do przezimowania. W sytuacji optymalnych warunków pogodowych i glebowych procesy te przebiegają bez zakłóceń, w rolnictwie jednak o takie warunki nie jest łatwo.
Wszystkie zakłócenia procesu wschodów i rozwoju roślin nazywamy czynnikami stresowymi. Zaliczamy do nich najczęściej: organizmy szkodliwe (patogeny), czynniki klimatyczne, tj. zbyt niska lub zbyt wysoka temperatura, gradobicia, nawalne deszcze, czynniki glebowe, takie jak nieodpowiednie pH lub zła struktura gleby czy opóźniony siew. Wymienione stresory to tylko niektóre czynniki mające istotny wpływ na rośliny uprawne, zwłaszcza w początkowym okresie ich wzrostu, a w konsekwencji na plonowanie.
Na rynku rolnym pojawia się coraz więcej produktów niwelujących negatywny wpływ czynników stresowych. Trudno jest wybrać jeden odpowiedni do potrzeby, a jednocześnie sprawdzony i w rozsądnej cenie. Postaram się przedstawić nasze doświadczenia z preparatami z grupy Nano-Gro®, które z pełną odpowiedzialnością możemy polecić.
Takie pytania wielokrotnie zadawali mi klienci. Prostym sposobem wyjaśnienia działania preparatów z tej grupy jest określenie ich jako szczepionki antystresowej lub – bardziej naukowo – jako produktów do indukowania odporności. Nano (znikome) ilości cząsteczek metali powodują pozorny stres w komórkach roślin, wyzwalając w nich procesy obronne, a w rezultacie przyspieszając ich rozwój.
Nasze doświadczenia zaczęliśmy kilka lat temu. Ciężko było sobie wtedy wyobrazić efekt działania 24 kuleczek mieszczących się w fiolce. Zaprawiliśmy 30 t pszenicy ozimej jednej odmiany. Dział nasion mocno się natrudził, aby rozdysponować tę ilość i dla porównania przekazać nasiona do klientów w dwóch wersjach. Pszenica ta również trafiła na nasze poletka doświadczalne w czterech lokalizacjach o różnej specyfice gleb. Jesienią, po wschodach, nie było łatwo nam znaleźć coś specyficznego w roślinach z Nano. Teraz już wiem, że nie wiedzieliśmy wtedy, gdzie szukać różnic. Ku naszemu zaskoczeniu pierwsze spostrzeżenia przyszły wiosną od klientów, którzy szybciej zauważyli, że te z Nano nie miały przemarzniętych końcówek listków, były intensywnie zielone i szybciej ruszyły z wegetacją. W naszych czterech lokalizacjach pszenica Zeppelin w pierwszym roku dała 6,81 dt/ha więcej ziarna. W kolejnym roku Praktik w badaniach ścisłych w Krzywiźnie potwierdził wzrost plonu na podobnym poziomie. Dodam, iż wszystkie odmiany testowane zaprawione były standardowo zaprawą chemiczną i nawozem donasiennym Seed Star.
Sprawdzaliśmy również wysiew pszenicy Hondia w opóźnionym terminie. Odmiana wysiana 17 października plonowała 89,4 dt/ha, a ta sama z 7 listopada już o 8 dt/ha mniej. W podobnym doświadczeniu ścisłym w drugim terminie wysialiśmy również Hondię zaprawioną Nano-Gro® i ta, pomimo opóźnionego siewu, dała podobny plon jak w optymalnym terminie, tzn. 88,6 dt/ha. Dodam, że badania te są prowadzone przez zewnętrzne jednostki naukowe.
Na podstawie naszych doświadczeń poletkowych, ale przede wszystkim obserwacji klientów podjęliśmy decyzję o zaprawianiu większości naszych odmian pszenic premium, poza zaprawą chemiczną i nawozem donasiennym, preparatem Nano-Gro®.
Tu nasze doświadczenia potoczyły się innym torem, a mianowicie zaczęliśmy od oprysku Nano-Gro® jesienią w fazie 3–4 liści. Wprowadziliśmy standardową dawkę, tj. 8 granul/ha z dodatkiem 100 g preparatu z kwasami humusowymi Lignohumat Super. Obecnie mamy już połączenie tych dwu preparatów w formie Nano-Gro® Aqua, którego aplikacja jest łatwiejsza, a dawka wynosi 0,25 l/ha.
Poza poletkami zastosowaliśmy oprysk w rzepaku na powierzchni 200 ha w jednym z naszych zaprzyjaźnionych gospodarstw, ponieważ takie doświadczenie jest i dla nas, i dla naszych klientów najbardziej miarodajne. Na tak dużej powierzchni zostawiliśmy dwie duże połacie pola, w różnych jego częściach, jako kontrole, bez oprysku. Rezultat podczas żniw przekroczył nasze oczekiwania. Wyniki pokazuje tabela 1.
Doświadczenie | Próby | Plon (dt/ha) |
Różnica w plonie do kontroli (dt/ha) |
Różnica w plonie do kontroli (%) |
---|---|---|---|---|
I | kontrola | 34,0 | - | - |
Nano-Gro® 8 szt.+ Lignohumat Super 100 g | 43,2 | + 9,2 | +27% | |
II | kontrola | 32,9 | - | - |
Nano-Gro® 8 szt.+ Lignohumat Super 100 g | 40,1 | + 7,2 | +22% |
Tabela 1. Wyniki działania Nano-Gro® i Lignohumatu Super zastosowanych jesienią.
W kolejnym roku, tj. 2017, powtórzyliśmy doświadczenie w tym gospodarstwie na podobnym areale i na takich samych zasadach. Ponownie plony po oprysku jesiennym w zestawie Nano-Gro® + Lignohumat dały nam zwyżkę.
Wyżej opisałem tylko kilka przykładów doświadczeń, ponieważ było ich tak dużo, że nie sposób byłoby zamieścić ich opisu w tym artykule. Doradcy agrotechniczni przeprowadzali badania u swoich klientów, co roku testowaliśmy też preparaty z grupy Nano na naszych poletkach doświadczalnych. Zaczęliśmy od pszenic ozimych, przez oprysk rzepaku w fazie 3–4 liści, następnie skupiliśmy się na zaprawianiu kukurydzy i jej oprysku w różnych fazach. W trzecim roku sprawdzaliśmy z kolei buraki cukrowe, w których przez 2 lata mieliśmy znaczny wzrost polaryzacji i plonu cukru z hektara. W 2019 r. testujemy te preparaty w strączkach (groch, łubin, soja), zarówno w oprysku, jak i w zaprawianiu nasion. Temat stosowania Nano w roślinach jarych przybliżymy czytelnikom w kolejnych artykułach.
Wyżej wspomniałem o zaprawionym materiale siewnym i ten mamy już w większości z Nano-Gro®. Spora grupa klientów we własnym zakresie stosuje w zbożach ozimych Nano-Gro® Forte Superstart w dawce 0,25 l na tonę ziarna. Jeżeli chodzi o rzepak ozimy, to są już dwie odmiany zaprawione ww. preparatem.
Jeżeli nie zdążyliśmy zaprawić lub nie kupiliśmy odpowiedniego materiału siewnego, możemy jeszcze w okresie wczesnej wegetacji opryskać rośliny Nano-Gro® Aqua w dawce 0,25 l/ha. Dla sceptyków polecam zrobić chociaż jedną ścieżkę na polu i obserwować. W początkowym okresie będzie widoczny szybszy wzrost korzeni i po wykopaniu roślin jesienią trudno będzie otrząsnąć z nich glebę. Świadczy to o intensywnym przyroście korzeni włośnikowych, które są na tyle małe, że ich nie widać, ale skupiają cząsteczki gleby i roślina łatwiej radzi sobie z deficytem wody oraz szybciej pobiera składniki pokarmowe. Wiosną uprawy szybciej regenerują się po zimie, mają mniej uszkodzeń i wyglądają zdrowiej, a w efekcie w czasie żniw ziaren zbóż czy nasion rzepaku powinno być znacznie więcej.