Nawożenie ziemniaka – jaki nawóz pod ziemniaki?

Nawożenie ziemniaka

Nawożenie ziemniaków jest jednym z głównych zabiegów agrotechnicznych mających największy wpływ na ilość i jakość plonu bulw, poprawę odporności roślin oraz zdolność przechowalniczą bulw. By efekt tych działań był jak najbardziej zadowalający, należy uwzględnić kilka bardzo ważnych czynników.

Pod względem nawożenia ziemniak jest rośliną bardzo ,,rozrzutną" w gospodarowaniu składnikami pokarmowymi, stąd też przenawożenie zdarza się tu bardzo rzadko. Poza tym doświadczalnie udowodniony potencjał plonotwórczy ziemniaka przekracza 1000 dt · ha-1. Z każdą toną bulw i odpowiednią ilością części nadziemnych ziemniak wynosi z pola około: 4 kg azotu (N), 1,5 kg fosforu (P2O5), 5,5-6,5 kg potasu (K2O), 1-2 kg wapnia (CaO), 0,8-1 kg magnezu (MgO), 0,6 kg siarki (S) lub w przeliczeniu na SO3 - 1,5 kg, 2,5 g boru (B), 2 g miedzi (Cu), 7 g manganu (Mn), 0,1 g molibdenu (Mo) i 6,5 g cynku (Zn).

System nawożenia ziemniaków

W nawożeniu ziemniaka stosuje się kilka sprawdzonych wariantów, a mianowicie nawożenie w trzech dawkach: wczesnowiosennej, tuż przed sadzeniem i w momencie intensywnego rozwoju części nadziemnych (technologia sadzenia z jednoczesnym formowaniem redlin). Dopuszcza się też inne kombinacje, jak na przykład nawożenie tuż przed sadzeniem i przed formowaniem redlin (obredlaniem), możliwe w technologii dwuetapowej (sadzenie i obredlanie po około dwóch tygodniach).

W pierwszym wariancie, przy planowanym plonie około 400 dt · ha-1 i przy średniej zasobności gleby w składniki pokarmowe, można zastosować następujące nawozy w dawkach na 1 ha:

1. Sól potasowa 60% + YaraMila 16:16:16 + Mocznik  200 kg + 400 kg + 200 kg

2. Korn-Kali® + Fosforan amonu i Saletrosan® 26 + Mocznik  400 kg + 150 i 200 kg + 200 kg

3. Polifoska 4 + Polifoska 21 + Mocznik  500 kg + 200 kg + 200 kg

4. Suprofos 26 + Saletrosan® 26 + Mocznik  600 kg + 200 kg + 200 kg

5. Amofoska 4-10-28 + Saletrosan® 26 + Mocznik  600 kg + 200 kg + 200 kg

Stosując wyżej wymienione kombinacje nawożenia, dostarczamy roślinie od 154 do 171 kg azotu (N), 60 do 72 kg fosforu (P2O5), 160 do 184 kg potasu (K2O) i do 49 kg siarki (S).

W drugim wariancie można połączyć ze sobą pierwszą i drugą dawkę nawozów i wysiać je wczesną wiosną, a trzecią (mocznik) zastosować bezpośrednio przed obredlaniem. Istnieje także możliwość zaaplikowania jeszcze jednej kombinacji nawożenia, a mianowicie: Polifoska 6 w dawce 400 kg + Mocznik - 300 kg. W ten sposób wprowadzimy do gleby 162 kg N, 80 kg P2O5, 120 kg K2O i 28 kg S.

W nowoczesnej technologii produkcji ziemniaka jednym z najważniejszych czynników decydującym o plonie oraz jakości bulw jest nawożenie. Niezależnie od kierunku użytkowania ziemniaka w kompleksowym nawożeniu trzeba uwzględnić nawozy naturalne (obornik, gnojówka, gnojowica), uzupełnione odpowiednio nawozami mineralnymi. Niestety - pomimo tego, że nawozy naturalne są doskonałym źródłem makro- i mikroelementów, poprawiają jakość gleby oraz przyczyniają się do lepszego wykorzystania nawozów mineralnych, spadek produkcji zwierzęcej w naszym kraju znacząco ogranicza dostęp do nich, pozostawiając jedynie nawożenie mineralne.

Nawożenie mineralne pod ziemniaki powinno być uzależnione od zasobności gleby, kierunku użytkowania, odmiany, a także od możliwości nawodnienia w okresach niedoboru wody. Ziemniak ma dość wysokie potrzeby pokarmowe, albowiem z plonem jednostkowym 1 t bulw w odniesieniu do azotu, fosforu i potasu stanowią one odpowiednio 5 kg N, 1,5 kg P2O5 i 7 kg K2O. Odpowiedni dobór dawek nawozów mineralnych powinien być oparty o zawartość odpowiednich składników w glebie, który najlepiej określić poprzez wykonanie analiz glebowych.

Nawożenie ziemniaka azotem

Najbardziej plonotwórczym składnikiem pokarmowym jest azot. Zwiększanie dawki azotowej powoduje wzrost udziału bulw dużych w plonie, co jest istotnym czynnikiem przy produkcji ukierunkowanej głównie na uprawę ziemniaków jadalnych oraz dla przetwórstwa spożywczego na frytki i chipsy.

Azot stosowany w zbyt wysokich dawkach ma też swoje złe strony, powoduje on bowiem bujny rozwój części naziemnej ziemniaka, a to z kolei opóźnia gromadzenie plonu. Przenawożenie azotem zmniejsza również zawartość suchej masy, witaminy C oraz skrobi, a także powoduje łuszczenie naskórka, a ponadto zwiększa podatność na uszkodzenia mechaniczne podczas zbioru.

Przy nawożeniu N należy też zwrócić uwagę na odmianę ziemniaków, gdyż odznaczają się one dużym zróżnicowaniem w reakcji na nawożenie tym składnikiem. Azot pod uprawę ziemniaka można zastosować w postaci saletry amonowej, saletrzaku (forma saletrzana) lub w postaci mocznika (forma amidowa). Ze względu na szybkość rozkładu nawozu saletrę amonową oraz saletrzak zaleca się stosować pod odmiany przeznaczone na wczesny zbiór lub jako uzupełniającą dawkę azotu przed wschodami ziemniaka. Mocznik, który ma zdecydowanie dłuższy okres rozkładu, lepiej zastosować wiosną, przed sadzeniem pod uprawę odmian zbieranych w pełni dojrzałości.

Nawożenie ziemniaków fosforem

W uprawie ziemniaka nie możemy zaniedbać nawożenia fosforem, gdyż jest on odpowiedzialny za szybkość dojrzewania roślin oraz zwiększa odporność na uszkodzenia mechaniczne i choroby. Korzystnie wpływa także na trwałość przechowalniczą. Jeżeli nie znamy zasobności gleby w fosfor, należy zastosować ogólne zasady poprawnego nawożenia, przyjmując, że dla ziemniaka jadalnego proporcja składników N:P:K powinna wynosić 1:1:1,5-2,0, a dla ziemniaka skrobiowego 1:1:1,3-1,5.

Na początku należy ustalić wysokość dawki azotu, a następnie, proporcjonalnie do tego składnika, obliczyć wysokość dawki fosforu oraz potasu. Najbardziej powszechnym źródłem P pod uprawę ziemniaka są superfosfaty - pojedynczy bądź potrójny. Nawozy te zawierają duże domieszki siarki, tlenku wapnia oraz fosforan amonu i wiele różnych mikroelementów. Najlepszym momentem na zastosowanie fosforu jest okres jesienny.

Nawożenie ziemniaka potasem

Ziemniak należy do roślin potasolubnych, stąd też zapotrzebowanie na ten składnik jest najwyższe. Pierwiastek ten pełni w roślinie wiele funkcji. Jest odpowiedzialny za gospodarkę azotową w roślinie, kontroluje gospodarkę wodną, co jest istotnym czynnikiem na glebach lekkich, zmniejsza presję wielu patogenów, m.in. zarazy ziemniaczanej czy wirusa liściozwoju ziemniaka.

Składnik ten ma również istotny wpływ na cechy jakościowe bulw, m.in. zmniejsza ciemnienie bulw surowych i po gotowaniu, a także poprawia wybarwienie frytek i chipsów. Wpływ na plon bulw ziemniaka i jego jakość ma rodzaj nawożenia. Potas pod uprawę ziemniaka można zastosować w postaci soli potasowej lub siarczanu potasu.

Należy jednak zwrócić uwagę, że w soli potasowej potas występuje w formie chlorkowej, co może wpłynąć na pogorszenie jakości, a także na obniżenie zawartości skrobi w bulwach. Aby zniwelować ujemny wpływ chlorku na bulwy, należy sól potasową wysiewać możliwie jak najszybciej, około 3 tygodnie przed wysadzeniem ziemniaka. Zdecydowanie korzystniej jest zastosować nawozy potasowe, w których potas występuje w formie siarczanowej - Patentkali (tabela 1).

Ziemniak jest gatunkiem o względnie małych potrzebach pokarmowych. Wyjątkiem jest potas, którego udział w końcowej całkowitej akumulacji makroskładników stanowi około 40%, a w maksymalnej akumulacji dochodzi do 60% - np. stres suszy. Średnie pobrania z plonem 10 t bulw wraz z masą łęcin i korzeni z 1 ha wynoszą: 45 kg azotu, 15 kg fosforu, 80 kg potasu, 20 kg wapnia, 10 kg magnezu, 6 kg siarki (15 kg SO3) oraz szereg mikroelementów.

W prawidłowo prowadzonej plantacji ziemniak gromadzi już od początku zawsze więcej potasu niż azotu. Stosunek N:K2O w okresie od początku wegetacji do końca formowania bulw ulega silnemu zwiększeniu, co wynika z dużej dynamiki akumulacji potasu aż do fazy BBCH 48. Podstawowym czynnikiem ograniczającym wzrost biomasy jest niedobór azotu, a składnikami warunkującymi pobieranie azotanów z gleby są fosfor, magnez i potas. Największą rolę w nawożeniu oprócz azotu odgrywa tu potas, którego ilościowo ziemniak przyswaja najwięcej. Pobranie tego pierwiastka jest najwyższe na początku stadium zawiązywania bulw i dla wysoko plonującej plantacji mieści się w zakresie 15-18 kg K2O/ha/dzień. Niedobór tego składnika we wczesnych fazach powoduje przyspieszone więdnięcie, a w skrajnych przypadkach dochodzi do szczytowo-krawędziowego przebarwienia przechodzącego w nekrozy. Ograniczona jest również szybkość wzrostu bulw, pojawiają się też deformacje fizjologiczne, np. pękanie już od wczesnych faz rozwoju. Prowadzi to do uzyskania słabego plonu o niskiej jakości handlowej.

Nawożenie potasem powinno skupiać się na dostarczeniu odpowiedniej dawki składnika, szczególnie jeżeli nie mamy możliwości zastosowania nawozów naturalnych. W przypadku ich braku dostarczony potas powinien pokryć do 100% potrzeb pokarmowych dla założonego plonu przy zasobności gleby na co najmniej średnim poziomie (oczywiście górna wartość zasobności). W stanowiskach uboższych dawkę tę należy zwiększyć nawet do 50%, a w glebach zasobnych - zmniejszyć do 50%. Ważne podkreślenia jest to, że niezależnie od zasobności gleby w potas ziemniaki silnie reagują na bieżące nawożenie tym składnikiem.


Forma siarczanowa - znaczy jakość!

W nowoczesnej uprawie ziemniaka dąży się do uzyskania wysokich plonów przy zachowaniu najwyższej jakości bulw. Aby osiągnąć zakładany cel, konieczne jest uzyskanie wysokiej zasobności gleby w przyswajalną formę potasu. Wysoka zawartość chloru w roślinie wpływa ujemnie na syntezę i gromadzenie węglowodanów. Nawozy bezchlorkowe polepszają parametry jakościowe ziemniaków:

W ziemniakach przemysłowych:

  • obniżają aktywność enzymów odpowiedzialnych za powstawanie ciemnych plam. Bulwy zawierające 2,2-2,5% K w suchej masie praktycznie nie ciemnieją
  • pozytywnie wpływają na wydajność gromadzenia suchej masy w bulwach, które stanowią ¾ wyprodukowanej biomasy roślin. Dąży się do uzyskiwania partii materiału z 20-25% zawartości suchej masy
  • powodują zmniejszenie zawartości cukrów redukujących w bulwach, polepszając ich właściwości technologiczne w produkcji frytek i chipsów. Niski poziom sacharozy i fruktozy nie powoduje intensywnego zabarwienia produktów końcowych.

W ziemniakach jadalnych:

  • odpowiedni poziom potasu polepsza smakowość bulw odmian konsumpcyjnych
  • zwiększają zawartość witaminy kwasu askorbinowego (witamina C)
  • ograniczają ciemnienie bulw przed i po ugotowaniu
  • zmniejszają ubytki podczas przechowywania, co związane jest z regulacją procesu oddychania. Najlepszymi nawozami potasowymi są siarczan potasu (KaliSOP ® Plus 51% K2O, 45% SO3) i Patentkali ® 30% K2O, 10% MgO, 42,5% SO3, ponieważ zawierają niewielkie ilości szkodliwego chlorku sodu, a jednocześnie dostatecznie duże ilości magnezu i siarki. Relacja między ilością siarki i magnezu pobieranymi przez dobrze odżywioną plantację wynosi odpowiednio 24 kg siarki i 40 kg magnezu przy plonie 10 t bulw z ha. Wskazuje to jednoznacznie na dobór nawozów magnezowo-siarkowych zarówno do aplikacji doglebowej (ESTA ® Kieserit 25% MgO, 50% SO3), jak i dolistnej (EP SO Top® 16% MgO, 32,5% SO3).

Aby nawozy się rozpuściły i częściowo przemieściły w glebie, nie powodując problemów ze wschodami sadzeniaków, rozsiewanie nawozów powinno mieć miejsce na ok. 2-4 tygodni przed sadzeniem. Nie znając zasobności gleby, trzymajmy się w miarę możliwości poniższej proporcji między składnikami pokarmowymi.

Jaki nawóz pod ziemniaki?

Każdego dnia znaczenie i rola ziemniaka w życiu wielu z nas zdecydowanie się zwiększa. Sposoby na przygotowywanie tego warzywa osiągają szczyty finezji. Roślina pochodząca z Peru, uprawiana tam już tysiące lat temu, do Europy dotarła w końcu XVI wieku. Na przestrzeni wieków ziemniak wielokrotnie pomógł wyżywić ludność w okresach powszechnego głodu. Z każdym stuleciem jego znaczenie zdecydowanie rosło, i zwiększało się na niego zapotrzebowanie. Przez wiele lat, w laboratoriach hodowlanych tworzone są odmiany o przeróżnych walorach smakowych, jak i zróżnicowanym wykorzystaniu i zastosowaniu, zarówno w przemyśle spożywczym, jak i chemicznym.

Dziś uprawa ziemniaka wymaga od producentów wielu zabiegów powodujących uzyskanie jak największych, a także o jak najlepszej jakości plonów. W Polsce powierzchnia uprawy ziemniaka oscyluje około 300 tys. hektarów. Plony jakie możemy osiągnąć to od 35 do 65 ton z ha. W latach o korzystnych warunkach pogodowych plony są wysokie, co powoduje nadprodukcję i tak zwaną „klęskę urodzaju”. Między innymi takie sytuacje, aby zminimalizować straty w zróżnicowanym kalibrażu bulwy, spowodowały kreatywność w wykorzystaniu każdej wielkości ziemniaka. Żeby jednak zaspokoić potrzeby konsumenta w kwestii smaku i jakości musi on przejść długą drogę oraz selekcję co kosztuje producentów ogrom pracy, aby to osiągnąć.

Od czego w takim razie zależy smak, wielkość i jakość ziemniaka? Czynników jest wiele m.in. dobra kultura gleby, która ułatwia roślinie pobranie składników pokarmowych wraz z wodą. Są to: azot, fosfor, potas, magnez, wapń, siarka, mikroelementy: miedź, cynk, żelazo, bor, mangan. Technologii nawożenia jest wiele, w zależności od terenu, rejonu, rodzaju gleby i jej pH. Nawożenie posypowe zaczyna się już niekiedy późną jesienią, a przecież sadzenie zaczynamy dopiero, gdy gleba na głębokości 10 cm ogrzeje się do 8-10 stopni C, często jest to dopiero koniec kwietnia, początek maja. Tak długo trwa proces przygotowania stanowiska pod ziemniaki i zaopatrzenia w niezbędne składniki pokarmowe przed posadzeniem.

Znaczenie tu ma też zbadanie pH gleby. Wówczas można łatwiej dobrać odpowiednie dawki i formy nawozów doglebowych czy nalistnych. Dodatkowo ważnym elementem są ograniczenia zapisane w Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 12 lutego 2020 r. w sprawie przyjęcia „Programu działań mających na celu zmniejszenie zanieczyszczenia wód azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych oraz zapobieganie dalszemu zanieczyszczaniu” (Dz. U. z 2020 r., poz. 243), a przecież azot jest niezbędnym w tworzeniu plonu i smaku składnikiem.

Firma Osadkowski działająca na rynku branży rolnej, poszukuje i wdraża rozwiązania, które mają na celu łączyć te wszystkie „warunki , nakazy, zakazy, ograniczenia”. Wszystkie elementy prawidłowego prowadzenia uprawy ziemniaka, a także pozostałych gatunków roślin rozpoczynają się od utrzymanej w dobrej kulturze gleby. Wprowadziliśmy na rynek produkt, który już w pierwszym i drugim roku stosowania na polach pokazał, że osiągnęliśmy zamierzony cel jakim jest wielokierunkowa poprawa parametrów gleby.

Zatem czym jest HumiCalc 4.0?

Jest to nawóz wapniowy, który w 1 t zawiera węglan wapnia (86%), węgiel organiczny (0,25%), bakterie Bacillus azotofixans (1 x 106 CFU (CFU – z ang. jednostki tworzące kolonie/g), kwas borowy (0,10%), i ekstrakty humusowe 5,1 kg.

Co nam to wszystko daje?

Na podstawie badań przeprowadzonych przez akredytowane laboratorium PCA firmę Agro Ekspert Polska, dotyczących dostarczonych prób gleby z kontroli oraz po zastosowaniu nawozu HumiCalc 4.0 widać jaki wpływ miał produkt na wzrost zawartości w glebie makroskładników. Zadziałał głównie na zwiększenie dostępności zawartego w glebie azotu azotanowego (o 258%) potasu (o 20%), i magnezu o (15% ) (tabela 1.).

Wpływ na zwiększenie zawartości próchnicy w próbce gleby słabo próchniczej po pierwszym roku zastosowania jest wyraźny i wyniósł 0,2 % zawartości w glebie, przy zależnym od niego wzroście węgla organicznego o 0,15 %. Zakładając 5-letni okres stosowania na tym samym polu możemy uzyskać efekty do których dochodzi się przez dziesięciolecia, a mianowicie wzrost zawartości próchnicy o 1% w glebie (tabela 2).

HumiCalc 4.0 zaleca się stosować w dawce 250 – 500 kg/ha. Stosując na 3-6 tygodnie przed sadzeniem nie zaobserwowaliśmy na skórce parcha ziemniaka.

Reasumując, aktywator glebowy HumiCalc 4.0 jest produktem o pożądanym działaniu wielotorowym. Zwiększa w glebie dostępność oraz poprawia wykorzystanie przez roślinę makro- i mikroskładników. Kwasy humusowe, fulwowe oraz bakterie to życie biologiczne gleby wspierające tworzenie próchnicy, co poprawia sorpcję wody. Kwas borowy jest ważny w uprawie ziemniaka, bo wpływa na stożek wzrostu, zawiązywanie stolonów, ograniczanie występowanie rdzawych plam w bulwie, a więc jakość bulw, o którą tak walczymy.

Dodatkowym atutem tego produktu jest możliwość stosowania w uprawach ekologicznych, uzyskał certyfikat nr NE/514/2020. Kolejny rok, kolejne przygotowania pod uprawę ziemniaka, my jesteśmy gotowi, HumiCalc 4.0 już jest dostępny w opakowaniach a 500 kg i a 25 kg.

Produkcja ziemniaków - o czym warto jeszcze pamiętać?

Zaprawianie bulw ziemniaka w Technologii DSG

W uprawie ziemniaka najważniejsze jest, aby roślina nie zatrzymywała swojego wzrostu i rozwoju. Szczególnie w okresach suszy nie można dopuszczać do całkowitego wyhamowania wegetacji. Mając ten cel przed oczami opracowaliśmy technologię „Don’t Stop Growing” (DSG). Idea utrzymania ciągłego wzrostu roślin oparta została na trzech produktach: H-850, Maxi-Grow i Barrier Si-Ca – odziaływujących na prawidłowy wzrost i rozwój ziemniaka.

Poprawa właściwości gleby, większa liczba pędów, więcej energii dla rozwoju bulw, zdrowsze rośliny, wyrównany kalibraż, wyższy plon, lepsza trwałość po zbiorcza, to tylko niektóre z zalet technologii DSG ziemniak, która pozwala zainicjować procesy metaboliczne, przekładające się na jakość i wielkość plonu aż do zbioru. Zastosowanie w mieszaninie preparatów H-850 2 kg/ha (ekstraktów humusowych) łącznie z Maxi-Grow 0,5 l/ha (substancje organiczne) stwarza korzystne warunki do stymulacji i zawiązywania większej liczby stolonów oraz łęt. Oczywiście, za większą ilością łodyg idzie również mocniejszy i bardziej rozbudowany system korzeniowy, czyli ten element, który odpowiada za lepsze pobranie wody i składników pokarmowych z gleby, którą wzbogaciliśmy w HumiCalc 4.0. Mieszaninę tą można łączyć z zabiegami zaprawiania przeciw chorobom grzybowym odglebowym.

Ziemniaki - jakie zabiegi nalistne?

W intensywnej uprawie ziemniaka nawożenie dolistne stało się standardowym zabiegiem agrotechnicznym, najczęściej łączonym z ochroną fungicydową. Dolistne nawożenie makroelementami ogranicza się zazwyczaj do dwóch składników: azotu i magnezu.

Azot stosuje się w postaci wodnego roztworu mocznika, którego optymalne stężenie wynosi 5-6%. Zabieg wykonujemy 2-4 razy w dwutygodniowych odstępach od fazy zwarcia rzędów do fazy formowania jagód.

W fazie zawiązywania bulw ziemniak wykazuje największe zapotrzebowanie na magnez, który stosujemy w formie siedmiowodnego siarczanu magnezu, a zabieg wykonujemy dwu-, trzykrotnie.

Ziemniak bardzo dobrze reaguje na nawożenie mikroelementami, szczególnie manganem i cynkiem. Najczęściej stosuje się gotowe nawozy wieloskładnikowe z wyższym udziałem Mn i Zn. Od kilku lat najlepsze gospodarstwa badają (z bardzo dobrym skutkiem) plonotwórczą skuteczność tzw. biostymulatorów wzrostu, takich jak Terra-Sorb Foliar.

Preparaty te pobudzają niektóre procesy fizjologiczne w roślinie, wpływając w ten sposób na dynamikę wzrostu. Korzystnie oddziałują na plon w stresowych warunkach dla roślin. Biostymulatory nie zastępują nawozów, stwarzają jedynie korzystniejsze warunki do ich wykorzystania.


Stymulacja nalistna

W odżywianiu ziemniaka i nie tylko bardzo ważne jest uzupełniające nawożenie nalistne pozwalające na szybkie dostarczenie składników pokarmowych w formie płynnej. W tym przypadku ten typ nawożenia nie wymaga dodatkowych nakładów na wykonanie zabiegu ze względu na możliwość połączenia go z ochroną fungicydową.

Optymalnym, a zarazem najbardziej efektywnym terminem zastosowania stymulacji nalistnej, a także nawożenia w formie płynnej, jest faza, w której roślina wytworzyła już około 30-35% części nadziemnej.

W pierwszym zabiegu należy zastosować mieszaninę dwóch preparatów mających wpływ na poprawę kondycji, wspomagających intensywny rozwój korzeni, wzmacniających tolerancję na suszę i długotrwałe opady oraz regenerację tkanek po uszkodzeniach mechanicznych, np. po gradobiciu: Terra-Sorb foliar w dawce 2 l · ha-1 i Black Star w tej samej dawce.

W kolejnym zabiegu, poprzez podanie OSD Fosfor w dawce 2-4 kg · ha-1 z 5% stężeniem siedmiowodnego siarczanu magnezu, mamy wpływ na dalszy rozwój masy korzeniowej, szybszy rozwój, zwiększenie odporności na uszkodzenie mechaniczne i choroby, a także wyższe parametry przechowalnicze. W następnej aplikacji, oprócz OSD Mineral (2-3 kg ·ha-1), dostarczając azot, fosfor i potas, a także miedź, żelazo, mangan oraz molibden w zbilansowanych ilościach i siedmiowodny siarczan magnezu (stężenie 5%), warto zastosować OSD Bor (2 kg · ha-1) - pierwiastek biorący udział w syntezie węglowodanów i powodujący zwiększenie tolerancji na stresy. W kolejnym zabiegu można powtórzyć poprzedni, dodając OSD Cynk (2 l · ha-1), co pozytywnie wpłynie na wzrost i rozwój, a także syntezę skrobi.

W dwóch następnych aplikacjach należy zastosować nawożenie potasem (OSD Potas w dawce 3 kg · ha-1), co wpłynie na zwiększony udział bulw dużych w plonie ogólnym, poprawi odporność na choroby okresu przechowywania, a także ulepszy właściwości technologiczne bulw. Ważne jest, aby ostatni zabieg wykonać na około 6 tygodni przed planowanym zbiorem.

Należy pamiętać, że na wysoki plon najwyższej jakości składa się większa liczba czynników niż tylko nawożenie. W celu uzyskania zadowalających efektów produkcyjnych należy skorelować ze sobą następujące elementy: dobór odpowiedniej odmiany, poprawna agrotechnika, optymalne nawożenie dopasowane do odmiany i warunków siedliskowych, a także zakładany plon połączony z właściwą ochroną herbicydową, fungicydową i insektycydową. Stosując się do tych uwarunkowań, w wynikach własnych w 2016 roku osiągnięto plon na poziomie 650 dt · ha-1 dla odmiany Lord i 700 dt · ha-1 dla odmiany Lilly.